Maria Cukier (rzeźba) i Stanisław Stoch (malarstwo) - dwójka utalentowanych artystów, którzy przedstawią Państwu swoją twórczość na wernisażu już w czwartek 06.07.2023 roku o godzinie 18:00 w sali wystawowej Gminnego Ośrodka Kultury Regionalnej w Kościelisku

 

Przybliżymy jednak ich historię:

Maria Cukier - mieszka i pracuje w Zakopanem. Jest absolwentką Zespołu Szkół Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem oraz Warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie dyplom na Wydziale Rzeźby obroniła w pracowni prof. Adama Myjaka.

Swoje prace prezentowała wielokrotnie na wystawach indywidualnych i

zbiorowych. Brała udział w kilkudziesięciu międzynarodowych plenerach i sympozjach rzeźbiarskich w całej Europie, a jej prace można oglądać tam w miejcach publicznych. Od kilku lat prowadzi pracownię stolarską dla osób z niepelnosprawnoscią intelektualną przy PSONI w Zakopanem.

Stanisław Stoch - mieszkaniec Suchego. Członek zakopiańskiego Okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków.

Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem w 1982 roku.

Dyplom wyższej uczelni w zakresie malarstwa, uzyskał na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach- filia Wydziału Artystycznego przy Instytucie Sztuki w Cieszynie w pracowni Jerzego Wrońskiego.

Prowadzi zajęcia z młodzieżą z plastyki i witrażu. W ramach zajęć młodzież

pod okiem nauczyciela, doskonali swoje umiejętności z zakresu łączenia szkła

metodą fusingu uzyskując ciekawe wytwory plastyczne.

Prywatnie uprawia przede wszystkim malarstwo sztalugowe i rysunek.

Wykonywał również prace plenerowe z zakresu scenografii Poroniańskiego Lata.

Od kilku lat jest autorem rycin zdobiących plakaty i dyplomy kolejnych Przednówków w Polanach.

Swoje prace wystawia na zbiorowych wystawach sztuki w kraju i poza jej

granicami. Od 1985 roku miał około 50 wystaw zbiorowych i indywidualnych.

Przed paroma laty, również my gościliśmy indywidualną wystawę malarstwa Stanisława Stocha.

Jego prace znajdują się w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.

 

Serdecznie zapraszamy